Tezy debaty:
- Infrastruktura telekomunikacyjna jest fundamentem na którym stoi cyfrowe życie mieszkańców, obywateli, samorządów i całego państwa – pojedyncze decyzje poszczególnych samorządowców, składają się na sumę stopnia rozwoju sieci w skali kraju. Gmina może być akceleratorem rozwoju cyfrowego – ale zależy to m. in. od podejmowanych decyzji w sprawie budowy podstawy, jaką jest infrastruktura telekomunikacyjna.
- Pandemia w znaczący sposób zwiększyła zapotrzebowanie na usługi transmisji danych. Ten trend zostanie utrwalony pomimo unormowania się sytuacji epidemicznej. Zmiana w podejściu do organizacji pracy, rozrywki czy nauki jest zmianą trwałą. To powoduje, że wzrasta wysycenie sieci i bez jej rozbudowy sieć wyczerpie swoją przepustowość. Dobrym punktowym przykładem może być popularna miejscowość wakacyjna, która odnotowuje wzrost liczby odwiedzających w wakacje. Zwiększenie osób korzystających z urządzeń mobilnych na danym terenie powoduje, że sieć staje się niewydajna. Z tym samym zjawiskiem możemy mieć do czynienia w skali całego kraju, jeżeli nie będą dokonywane niezbędne modernizacje istniejącej sieci i jej dalsza rozbudowa. Potrzebne jest do tego pozytywne nastawienie władz samorządowych.
- Warto zauważyć, że występuje zastanawiająca zbieżność grup, które protestują przeciwko 5G, szczepionkom a od momentu rosyjskiej agresji na Ukrainę przeciwko uchodźcom. Może to świadczyć o tym, że prowadzona systematycznie dezinformacja, która w wielu przypadkach okazuje się skuteczna, negatywnie wpływa na rozwój Polski w wielu aspektach. Utrudnień w modernizacji i cyfryzacji, stanu zdrowia czy niepokojom społecznym.
- Lokalnego oporu rozwoju infrastruktury nie należy się bać. Zazwyczaj wynika z niewiedzy podsycanej przez ludzi posługujących się fałszywymi informacjami, często w cudzym interesie. Z doświadczenia korporacji wiadomo, że często wystarczy jedno, dwa spotkania edukacyjne z mieszkańcami i opór często ustępuje.
- Natomiast jest potrzeba ciągłego tłumaczenia czemu służy rozbudowa sieci. Nie jest to sztuka dla sztuki, ale podstawa cyfrowego życia – od pracy zdalnej, przez e-urząd aż po bezgotówkowe płatności czy możliwość korzystania z bankomatu. Wciąż stykamy się z brakiem świadomości jak wiele powszechnych usług jest uzależnionych od istnienia infrastruktury telekomunikacyjnej.
- Telekomy i samorządy są dla siebie partnerami – lokalni włodarze, prezydenci miast, chcą nowoczesnego samorządu, e-usług, podniesienia konkurencyjności i atrakcyjności regionu, dostępu do rynku pracy dla mieszkańców i stabilności połączeń np. w okresie wakacyjnym, jeśli pochodzicie z rejonów turystycznych – nie da się tego osiągnąć bez rozbudowanej infrastruktury. To etap którego nie da się w żaden sposób ominąć. Bez tego stopień wykluczenia cyfrowego mieszkańców w rejonach nie objętych inwestycjami, będzie się pogłębiał – region będzie zostawał w tyle a w raz z tym będzie rosła frustracja mieszkańców.
- Poza korzyściami dla mieszkańców, realne korzyści dostaje również samorząd – z dzierżawy gruntu pod instalację stacji. W wymiarze 5-10 lat są to znaczące środki, które mogą wesprzeć samorządowy budżet.