Ostatnie projekty zmian legislacyjnych w szpitalnictwie mają w założeniu zapewnić zarówno jakość świadczeń jak i efektywność i dyscyplinę finansową. Wprowadzają swoistą rewolucję w systemie opieki zdrowia opartą o zasadę centralizmu, bowiem to ministerialna Agencja Rozwoju Szpitalnictwa ma sprawować nadzór właścicielski, wprowadzać w razie konieczności zarządcę i dokonywać co trzy lata ocen szpitali pod kątem finansowym. Biorąc pod uwagę zapisy tych dwóch projektów: ustawy o modernizacji i poprawie efektywności szpitalnictwa oraz ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta, które znacząco wpływają na funkcjonowanie szpitali samorządowych pojawiają się pytania:
– Czy te zmiany na końcu zapewnią pacjentom dostęp do opieki zdrowotnej na dobrym poziomie, a podmiotom stabilność długofalowego funkcjonowania? czy kierunek centralizacyjny jest dobry, a może ciężar, fundament systemu organizacji systemu opieki zdrowotnej powinien być na poziomie samorządów (regionów)?
– Czy zapewnienie jakości (również weryfikowane co 5 lat) nie stoi w sprzeczności z naciskiem na optymalizację kosztów, szczególnie bez zapewnienia wzrostu nakładów na system opieki zdrowotnej?
– Jaka jest przyszłość polskich szpitali w nowym systemie, i czy założone poprawa jakości i rentowności szpitali jest możliwa do osiągnięcia?
– Czy bez zmian w wycenach świadczeń usług zdrowotnych, szczególnie przy wzroście kosztów można osiągnąć zakładane cele?
Już uchwalone zmiany, czyli przepisy Ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa upraszczają dostęp do zawodów medycznych.
Jak oceniają Państwo zmiany w dostępie do wykonywania zawodu lekarza/dentysty oraz pielęgniarki/położnej wprowadzone w ostatnich tygodniach dla uchodźców z Ukrainy? Czy mogą one wpłynąć łagodząco na wydolność polskiego systemu opieki zdrowotnej wobec wzrostu zapotrzebowania na usługi zdrowotne związane z exodusem uchodźców?