Ostatnie osiem lat to zmiana w podejściu do finansowania projektów i inwestycji realizowanych przez jednostki samorządu terytorialnego. Duży wpływ miały na to zrealizowane przez rząd Zjednoczonej Prawicy zmiany w podatkach i opłatach lokalnych, które pozbawiły samorządy dużej części dochodów własnych osłabiając ich potencjał inwestycyjny. Wpływ na realizowane przez jednostki samorządu terytorialnego projekty i inwestycje mają także problemy z dostępnością (a w zasadzie z brakiem dostępności) funduszy unijnych. W szczególności pochodzących z Krajowego Planu Odbudowy, które pomimo (a może dzięki) wysiłkom rządu premiera Mateusza Morawieckiego do dnia dzisiejszego nie zostały dla Polski uruchomione. Oczywiście rząd próbuje sytuację ratować uruchamiając rozmaitego rodzaju fundusze i programy, których zadaniem jest wspieranie realizowanych przez jednostki samorządu terytorialnego inwestycji. Mają one jednak jedną, podstawową wadę: są rozdzielane w sposób, który wymyka się obiektywnym kryteriom, które o podziale tego rodzaju środków finansowych powinny decydować